Po informacji uzyskanej od przedstawicieli Państwowej Inspekcji Pracy, Tajlandczyk został poddany kontroli legalności pobytu na jednej z kieleckich ulic. Przed funkcjonariuszami Straży Granicznej wylegitymował się nieważnym paszportem oraz wizą. Mężczyzna przebywał w Polsce od grudnia 2016 roku. Jak przyznał, utrzymywał się w Polsce z pracy w restauracjach orientalnych. Gdy termin ważności jego dokumentów pobytowych zbliżał się ku końcowi, nie powrócił jednak do swojej ojczyny.
Z racji tego, że obywatel Tajlandii przebywa w Polsce nielegalnie, a jego dokumenty straciły ważność, został umieszczony w Ośrodku Strzeżonym dla Cudzoziemców w Białymstoku. Będzie tam oczekiwał na wyrobienie nowych dokumentów oraz wydanie decyzji zobowiązującej do opuszczenia RP.