W trakcie prowadzonych czynności służbowych, funkcjonariusze PSG w Krakowie-Balicach ustalili, że cudzoziemiec posiada ważny polski tytuł pobytowy, który otrzymał w 2016 roku w związku z pracą. Obywatel Uzbekistanu, po zaledwie 3 miesiącach pracy w Polsce na podstawie uzyskanego zezwolenia, zdecydował się porzucić legalne zatrudnienie, uzasadniając to kiepskimi zarobkami. Postanowił wyjechać do Szwecji, by tam rozpocząć starania o uzyskanie prawa pobytu i zezwolenie na pracę. W pomyślnym zalegalizowaniu pobytu miała mu pomóc polska karta pobytu oraz szwedzki adwokat. W oczekiwaniu na uzyskanie szwedzkiego dokumentu kilkukrotnie przyjeżdżał do Polski i pracował nielegalnie w różnych firmach budowlanych w Warszawie. Podczas ostatniej próby wjazdu do Szwecji, w dniu 15 listopada został skontrolowany na lotnisku przez szwedzkich policjantów, a następnie odesłany z powrotem do Polski, najprawdopodobniej z powodu podjęcia nielegalnej pracy w Szwecji.
Na podstawie powyższego uznano, że cel pobytu cudzoziemca oraz warunki pobytu nie są zgodne z deklarowanymi i zaistniały przesłanki do wydania decyzji o zobowiązaniu do powrotu połączonej z 6-miesięcznym zakazem wjazdu.