Po opuszczeniu zakładu karnego okazało się, że obywatel Ukrainy od 827 dni przebywa nielegalnie w Polsce, więc został zatrzymany przez funkcjonariuszy PSG w Krakowie-Balicach. Po dokładnym przeanalizowaniu sytuacji cudzoziemca uznano, że jego dotychczasowa postawa stanowi zagrożenie dla porządku i ochrony bezpieczeństwa publicznego na terytorium RP. W związku z tym wszczęto postępowanie administracyjne, w wyniku którego wydana została decyzja o natychmiastowym zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu, połączona z 5-letnim zakazem wjazdu do strefy Schengen i na terytorium RP. Następnego dnia, zatrzymany został pod konwojem przewieziony do przejścia granicznego w Medyce, przez które opuścił Polskę.