Mężczyzna, przyleciał do Krakowa z Paryża, wykorzystując oryginalny dowód osobisty innego cudzoziemca, również z pochodzenia Nigeryjczyka. Jego podstęp nie zadziałał w Krakowie.
Podczas odprawy paszportowej na lot do Belfastu cudzoziemcowi nie udało się oszukać funkcjonariuszy Placówki SG w Krakowie-Balicach, którzy szybko zorientowali się, że dokumentem nie posługuje się jego prawowity właściciel.
Po zatrzymaniu cudzoziemiec został przesłuchany, w związku z posłużeniem się podczas kontroli granicznej cudzym dokumentem i usiłowaniem przekroczenia granicy RP z jego użyciem.
44-letni obywatel Nigerii przyznał się do popełnionego czynu i w porozumieniu z prokuratorem dobrowolnie poddał się karze. Podróż do Irlandii przez dłuższy czas będzie dla cudzoziemca niedostępna, ponieważ decyzją sądu najbliższe trzy miesiące, spędzi w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.