Wczoraj Komendant Placówki Straży Granicznej w Zakopanem ppłk SG Wiesław Górski przekazał dziadkowi dziewczynki kolejną partię zebranych przez funkcjonariuszy oraz pracowników zakopiańskiej Placówki Straży Granicznej nakrętki.
Do akcji pomocowej włączyły się także osoby przebywające w siedzibie Placówki, które słysząc o organizowanej zbiórce, przesłały zakrętki dla Lenki i to nawet z drugiego krańca Polski. Akcję wsparli również funkcjonariusze i pracownicy komendy Karpackiego Oddziału SG w Nowym Sączu.
Lena urodziła się z brakiem kości piszczelowych - tibal hemimelia. To wada, która przytrafia się raz na milion urodzeń. Lekarze sugerowali amputację chorych nóżek Lenki, co jej rodzicom nie mieściło się w głowie. Niespełna 6,5-letnia dziewczynka przeszła już dwa etapy leczenia w USA - z dziecka, które miało nie mieć nóg, stała się dzieckiem, które zaczęło chodzić. Przed nią trzecia - dla jednej z nóżek ostatnia faza leczenia. Drugą nóżkę będzie czekać jeszcze wydłużanie kości. Dziewczynka również bez przerwy uczestniczy w rehabilitacji.
Więcej informacji na temat wsparcia Leny Cholewy można znaleźć pod adresem: https://www.siepomaga.pl/lenacholewa
Dziękujemy wszystkim za wsparcie w nakrętkowej zbiórce, która w dalszym ciągu będzie kontynuowana, by pomóc Lence spełnić marzenia o sprawnych nóżkach.