Do zatrzymania cudzoziemców doszło pod koniec ubiegłego tygodnia w gminie Maków Podhalański. Kierowca polskiej ciężarówki powracającej z Serbii, zauważył po zakończonym kursie, że na parkingu firmowym spod naczepy ciężarówki usiłuje wydostać się dwóch mężczyzn. Właściciel firmy transportowej niezwłocznie zawiadomił Policję. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Makowie Podhalańskim przerwali podróż cudzoziemców oraz wezwali na miejsce strażników granicznych z Zakopanego.
Funkcjonariusze Straży Granicznej zweryfikowali legalność pobytu cudzoziemców. Kontrolowani mężczyźni oświadczyli, że są 20-letnimi obywatelami Afganistanu. Z uwagi na fakt, że nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów podróży zezwalających na wjazd oraz pobyt w Polsce, zostali zatrzymani.
Cudzoziemcy, w pierwszej kolejności przetransportowani zostali do Szpitala Powiatowego w Nowym Targu, gdzie sprawdzono ich ogólny stan zdrowia oraz wykonano testy w kierunku Covid-19 (wyniki negatywne). Następnie, już na terenie placówki SG w Zakopanem, prowadzono wobec nich dalsze czynności służbowe w obecności tłumacza języka paszto.
Badanie daktyloskopijne wykazało, że jeden z cudzoziemców przechodził już procedurę migracyjną w Grecji. Ponadto, posiadał przy sobie również serbski dokument dla uchodźców. Ustalono, że zatrzymani mężczyźni ukryli się pod naczepą polskiej ciężarówki przewożącej rudę cynku na terenie Węgier. Celem ich podróży były kraje Europy Zachodniej.
Decyzją sądu, Afgańczycy zostali osadzeni w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców, gdzie będą prowadzone dalsze czynności w ich sprawie, związane z potwierdzeniem ich tożsamości i obywatelstwa oraz przeprowadzeniem właściwej procedury deportacyjnej.