Pobyt za granicą nie był jednak dla niego zbyt udany, ponieważ szybko został zatrzymany za kradzież, skazany na 3 dni pozbawienia wolności i zobowiązany do wyjazdu z Holandii.
Mężczyzna nie zastosował się do decyzji holenderskich władz, następnie utracił swoje dokumenty tożsamości i zamieszkał na ulicy. W efekcie, kilka miesięcy później władze holenderskie zatrzymały, a następnie wydaliły go do kraju pochodzenia.
Polak nie nacieszył się długo wolnością i świąteczną atmosferą. Po wylądowaniu w Krakowie okazało się, że wszedł on w konflikt z prawem również w swoim rodzinnym kraju.
Ostatecznie, poszukiwanego celem zatrzymania i doprowadzenia do zakładu karnego 29-latka, przekazano funkcjonariuszom KPP w Krakowie, którzy zajmą się dalszymi czynnościami w sprawie.