Cudzoziemiec przyjechał na terytorium Polski z Ukrainy, w związku z trwającym tam konfliktem zbrojnym. Na Ukrainie cudzoziemiec nie posiadał żadnych tytułów pobytowych, przyjechał tam jedynie na zaproszenie znajomych.
Wjazd do RP nastąpił w oparciu o zezwolenie Komendanta Głównego SG ze względów humanitarnych na okres 15 dni, jednak do dnia kontroli nie uzyskał on żadnych dokumentów uprawniających go do legalnego pobytu na terytorium RP, a także innych państw Schengen.
Komendant Placówki Straży Granicznej w Krakowie wydał obywatelowi Tadżykistanu decyzję o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu, orzekając jednocześnie o 6 miesięcznym zakazie ponownego wjazdu na terytorium RP i Strefy Schengen.