W trakcie dalszych czynności ustalono, że dwóch cudzoziemców przybyło z Kamerunu do Turcji, a następnie na Białoruś, gdzie przez okres 8 miesięcy uczyli się języków i pracowali.
Po kilkumiesięcznym pobycie w tym kraju Kameruńczycy postanowili udać się dalej do Europy.
Nielegalnie przekroczyli granicę z Białorusi do Polski, z czego zdawali sobie sprawę. Następnie taksówką dojechali do Warszawy, gdzie czekał na nich trzeci obywatel Kamerunu, który przywiózł ich do Krakowa i u którego mieli zamieszkać.
Okazało się jednak, że krajan, u którego obywatele Kamerunu mieli się zatrzymać od roku mieszka i pracuje w Polsce … niestety również nielegalnie.
W związku z powyższym, postanowieniem sądu dwóch obywateli Kamerunu umieszczono w Strzeżonych Ośrodkach dla Cudzoziemców. Natomiast wobec trzeciego zastosowano środki alternatywne w postaci zgłaszania się co miesiąc do Komendanta Placówki Straży Granicznej w Krakowie, do czasu rozpatrzenia decyzji o przekazaniu stronie niemieckiej.