Straż Graniczna Karpacki Oddział Straży Granicznej
im.1 Pułku Strzelców Podhalańskich

Pogrzeb kpr. Adama Domalika ps. Kowboj - Aktualności

Nawigacja

Aktualności

Pogrzeb kpr. Adama Domalika ps. Kowboj

Justyna Drożdż
17.06.2019

Komendant Karpackiego Oddziału SG płk SG Stanisław Laciuga wziął udział w uroczystościach pogrzebowych kpr. Adama Domalika ps. Kowboj, które odbyły się w Spytkowicach (pow. nowotarski) 13 czerwca br.

Organizatorami uroczystości byli: Wojewoda Małopolski, Oddział IPN w Krakowie oraz Wójt Gminy Spytkowice.

Postanowieniem Prezydenta RP kpr. Adam Domalik został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczpospolitej.

 

 

***

Kapral Adam Domalik ps. "Kowboj" urodził się w Spytkowicach w roku 1925. We wrześniu 1939 r. został wywieziony przez Niemców na teren Słowacji i dawnej Austrii, gdzie przebywał do 1940 r. W 1944 r. przymusowo wcielono go do służby budowlanej, z której po kilku miesiącach zdezerterował.

W1945 r. zgłosił się do wojska. Został przydzielony do 2 Zapasowego Pułku Piechoty w Krakowie, skąd wysłano go do szkoły podoficerskiej. Ukończył ją w stopniu kaprala i przydzielono go do 61 Pułku Piechoty. Następnie przeniesiono do stacjonującej w Starym Sączu jednostki WOP.

30 marca 1946 r. uciekł z podporządkowanego komunistom wojska i został żołnierzem oddziału Mieczysława Janczaka "Beskida". W grupie tej spędził kilka tygodni, a następnie trafił do oddziału Wojsko Polskie, w którym brał udział w akcjach rozbrojeniowych oraz w likwidacji dawnych współpracowników Niemców.

Latem 1946 r. oddział został częściowo rozbity, co było przyczyną jego rozformowania.

Kpr. Domalik postanowił dostać się do zgrupowania partyzanckiego Józefa Kurasia "Ognia". Dostał przydział do "rabczańskiej" kompanii zgrupowania. "Kowboj" służył w niej od lata 1946 r. do wczesnej wiosny 1947 r. Uczestniczył w akcjach rekwizycyjnych, zasadzkach, a także likwidacjach funkcjonariuszy oraz współpracowników UB. Z czasem objął funkcję zastępcy dowódcy kompanii.

Nie decydując się na ujawnienie, w lutym 1947 r. podjął nieudaną próbę przedostania się do amerykańskiej strefy okupacyjnej w Austrii. Na przedmieściach Wiednia został przez NKWD przekazany do UB. W 1947 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Krakowie skazał go na śmierć.

Wyrok wykonano w 1948 r. w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie. Szczątki kpr. Domalika potajemnie wrzucono do dołu śmierci na krakowskim Cmentarzu Rakowickim. Odnaleziono je w październiku 2017 r.

 

do góry