Szczęśliwym ośmiomilionowym pasażerem okazał się Staś, który mieszka na stałe w Miami i przybył wraz z mamą oraz siostrą na święta do babci w Krakowie. Podróżował LOT-em z Warszawy, wylądował w Balicach o 14.23.
- To potwierdzenie znaczenia portu lotniczego Kraków-Balice dla polskiego i małopolskiego ruchu turystycznego. To zarazem dowód, że dalsze inwestycje w rozwój lotniska są konieczne i pożądane. Jedną z nich będzie zakup biometrycznych bramek ABC, o którym niedawno zdecydowaliśmy wraz z wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji Krzysztofem Kozłowskim. Wobec coraz intensywniejszego ruchu pasażerskiego potrzebne są usprawnienia i te będziemy starali się wprowadzać – podkreślił Piotr Ćwik, Wojewoda Małopolski.
Każdego dnia w porcie lotniczym Kraków Airport odprawianych jest około 22 tysięcy osób, które korzystają z usług 23 przewoźników, oferujących loty do ponad 130 portów lotniczych na całym świecie.
Osiągnięcie tego imponującego wyniku nie byłoby możliwe bez pracy wielu osób. Należą do nich m.in. funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Krakowie – Balicach, którzy każdego dnia pełniąc służbę na podkrakowskim lotnisku zapewniają bezpieczeństwo pasażerom i statkom powietrznym oraz kontrolują przepływ osób przez granicę państwa.
Od początku roku do końca listopada 2019 r. strażnicy graniczni w Krakowie – Balicach odprawili blisko 2,5 miliona pasażerów przekraczających granicę strefy Schengen, tj. o ponad 40% więcej w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.