Zatrzymany mężczyzna został wydalony z Norwegii, dokąd wyjechał dwa lata temu w celach zarobkowych. Podczas pobytu został zatrzymany, skazany przez norweski wymiar sprawiedliwości na karę grzywny za udział w bójce i wydalony do Polski. Tuż po wylądowaniu na krakowskim lotnisku okazało się, że Polak miał problemy nie tylko z norweskim prawem. 41-latek poszukiwany był przez polski wymiar sprawiedliwości listem gończym oraz aż trzema nakazami doprowadzania w celu odbycia łącznie blisko 3-letniej kary pozbawienia wolności. Zatrzymany po zakończeniu czynności służbowych w PSG w Krakowie-Balicach został osadzony w Areszcie Śledczym w Krakowie.
Z kolei 50 - letnia kobieta podróżująca z Wielkiej Brytanii, poszukiwana była dwoma sądowymi nakazami, celem zatrzymania i doprowadzenia do zakładu karnego za fałszowanie dokumentów. W tym przypadku podróżna - po wpłacie na sądowe konto prawie 5 000 złotych grzywien - została zwolniona i tym samym uniknęła kary 120 dni pozbawienia wolności.