W rajdzie wzięli udział m.in. funkcjonariusze Placówki SG w Zakopanem, nauczyciele i uczniowie z wielu szkół z terenu Podhala. Zebrani przeszli na cmentarz przy ul. Nowotarskiej, gdzie złożyli wiązanki kwiatów przy kwaterze legionistów po czym ruszyli na Gubałówkę. W czasie swojej kilkugodzinnej drogi wędrowali z biało-czerwonymi flagami. Zatrzymywali się w miejscach, gdzie Niemcy mordowali członków oddziału i ich krewnych.
"Szarota" był pierwszą osobą na Podhalu, która zorganizowała oddział partyzancki walczący z niemieckim okupantem w czasie II Wojny Światowej. Najpierw Wojciech Dusza założył organizację, która pomagała przy przeżucie kurierów przez Orawę, Słowację do Budapesztu na Węgrzech. Gdy Niemcy wpadli na jego trop, musiał uciekać z domu w Odrowążu i ukrywać się w lesie. „Szarota” zginął w 1943 roku, najprawdopodobniej w czasie nieudanej próby zamachu na Hansa Franka w Białym Dunajcu.