Funkcjonariusze w drodze na służbę najechali na bardzo groźnie wyglądające zdarzenie drogowe. Ich reakcja była natychmiastowa. Zabezpieczyli miejsce zdarzenia przy użyciu pojazdu służbowego z włączonymi sygnałami świetlnymi, po czym udali się do kierowcy pojazdu. Na szczęście kierującej pojazdem nic się nie stało – kobieta o własnych siłach opuściła pojazd.
W bardzo krótkim odstępie czasu na miejscu zdarzenia pojawiły się służby: Policja, Straż Pożarna oraz Karetka Pogotowia Ratunkowego, którym funkcjonariusze Karpackiego Oddziału SG przekazali niezbędne informacje i udali się w dalszą podróż.
-
Zareagowali natychmiast -
fot. sadeczanin.info
